Niektórzy z nas są wyjątkowo podatni na uroki miłosne. Mowa tu dokładnie o ludziach, którzy mają silnie rozbudowaną tę uczuciową sferę i silnie odczuwają choćby ten najsłabszy gest obojętności. Niektórzy śmiało stwierdzą, że ludzi uczuciowych trzeba szanować bardziej, bo oni kochają bardziej i co najważniejsze nie zostawiają w potrzebie. Jednym słowem miłość to dla nich coś więcej niż tylko słowo wypowiedziane, po to by zatrzymać przy sobie konkretną osobę.
Nie każdy potrafi docenić taką osobę i zatrzymać ją przy sobie i w tym rzecz jasna tkwi problem, bo na kogoś bardziej odczuwającego silniej działają uroki miłosne, przez które on lub ona jest w pełni oddanym tej drugiej osobie. w tym konkretnym oddaniu osoba kochająca mocniej widzi jedynie zalety, ale jeśli zawiedzie się na konkretnym uczuciu, to może popełnić nawet próbę samobójczą. Tego typu próba nie wynika z niczego, bo jeśli osoba kochająca nagle przekonuje się o tym, że w pełni poświęca się osobie nic nie wartej, to musi to skutkować tym nagłym załamaniem.
Czy warto stosować uroki miłosne?
Pewna część z nas stosuje uroki miłosne bez opamiętania, czyli ta pewna część nie przejmuje się osobami odczuwającymi znacznie mocniej. Takie nie przejmowanie się zazwyczaj ma wiele nie przyjemnych konsekwencji, choć nie dla osoby która się nie przejmuje, bo ona żyje sobie dalej, tak jakby te nie przyjemne wydarzenie nigdy nie miały miejsca. Natomiast osoba mocniej odczuwająca nie ściga osoby dla której gierki miłosne to coś normalnego, bo osoby czujące odczuwają bardziej i z tej przyczyny brzydzą się też tymi nie czystymi zagrywkami.
Wiele znaczy też i to, że po tym emocjonalnym zranieniu osoba odczuwająca mocniej najzwyczajniej w świecie się odrywa od świata i od odczuwania na dłuższy czas. Takie odcięcie się nie zawsze danej osobie pomaga, choć zazwyczaj to nie zwracanie uwagi na pewne sprawy po części pomaga. Taka bardziej odczuwająca osoba może też postawić na przedmioty i na radość płynącą z ich posiadania.